Zgadnijcie co kryje się pod tytułem posta ;) Nie bez powodu nazwałam dziecko "małym szkodnikiem", bo tak naprawdę to uczy się ono na bieżąco rozróżniać co jest dobre a co złe, co wolno, a czego nie powinno się robić. Nie ma jeszcze tej świadomości, że coś może ulec zniszczeniu. Ale do rzeczy. Czy którykolwiek z rodziców, z Was, zastanawiał się nad ubezpieczeniem, które będzie pokrywało koszty szkód, wyrządzonych przypadkowo przez naszego Szkraba? Jeśli nie, podsuwam link, w którym takie ubezpieczenie możecie bardzo łatwo nabyć (OC / '
Haftpflichtversicherung' ). Jest tam mnóstwo firm ubezpieczeniowych, mnóstwo cen, cenników itp. . Możemy też ubezpieczyć siebie, całą rodzinę a nawet psa. Wystarczy wpisać swoje dane i gotowe! Kwota przeważnie jest płacona jednorazowo raz do roku, a my będziemy mieli przynajmniej trochę spokojniejszą głowę :)
<<<
PRZEJDŹ DO UBEZPIECZENIA >>>
0 komentarze:
Prześlij komentarz